Witajcie
Dziś chciałabym wreszcie pochwalić się tym, co ostatnio przyniósł mi listonosz od Kasi.
Ale najpierw słowo wstępu: Jest taka zabawa o nazwie "Podaj dalej" dla osób tworzących i blogujących . Ja pierwszy raz usłyszałam (a raczej przeczytałam) o niej u Kasi i bardzo mi się pomysł spodobał :) Zabawa jest mega sympatyczna i polega na tym, że dostaje się prezenty niespodzianki i samemu również należy taki prezent niespodziankę dla kogoś przygotować :)
Jak włączyć się do zabawy? Wystarczy napisać komentarz pod tym postem. Dwie pierwsze osoby, które skomentują ten post otrzymają ode mnie niespodziankowy prezent. Następnie po otrzymaniu prezentu należy zabawę kontynuować- czyli na swoim blogu ją ogłosić i obdarować dwie kolejne osoby :)
ZAPRASZAM DO ZABAWY!!!
Od Kasi dostałam zeszyt z uszytą przez nią okładką. Okładka jest śliczna i delikatna. Początkowo myślałam, że to będzie przepiśnik, ale zwykle korzystam z przepisów w sieci. Kilka dni się zastanawiałam na co go przeznaczyć i pomysł sam mi się narzucił kiedy zorientowałam się, że sterta karteczek z zapiskami zamówień, zużytych materiałów, listą materiałów do kupienia itd.jest nie do opanowania ;) Zeszyt posłuży do notowania szczegółów zamówień, ilości tkanin jakie zużyłam itp. wreszcie nie będę w panice szukać np. karteczki z zapisanym wymiarem fartuszka, który mam uszyć ;).
Tak więc Kasiu bardzo, bardzo dziękuję za ten śliczny i użyteczny prezent :)
I wiosennie Cię pozdrawiam- kwiatuszki z ogródka specjalnie dla Ciebie:
I jeszcze taka anegdotka. Parę dni temu uszyłam na próbę pająka i zostawiłam go przy maszynie wieczorem. Rano budzi mnie młodszy synek:
- mamo, znalazłem głowę biedronki. Gdzie jest reszta?
No padłam. Mówię mu, ze to pająk, a on rezolutnie, żeby matki nie dobijać:
- tak! pająk! piękny pająk! może być mój?
No więc mili moi: pająk lub też głowa biedronki. Jak kto woli ;)
Hop hop! Proszę się nie krępować i pozostawić komentarz :D Ja już rozmyślam co by tu uszyć w prezencie w ramach zabawy :)
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie-zapraszam po wyróżnienie.J.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) I dziękuje za wyróżnienie!
UsuńZaraz Cię odwiedzę wirtualnie :D
I zgodnie z zasadami zabawy "podaj dalej" wygrywasz ode mnie prezent niespodziankę :D Mam nadzieję, że chętnie przyjmiesz podarunek i będziesz kontynuować zabawę.
UsuńIdę do Ciebie by oficjalnie o tym poinformować i zapraszam kolejną osobę po nagrodę- trzeba tylko zostawić komentarz pod tym postem :) Wszak zgodnie z zasadami obdarować muszę dwie osoby :)
Ania
Witaj Aniu-jestem pod wrażeniem Twoich prac-są fantastyczne.Pozdrawiam i zapraszam do siebie.Lidka
OdpowiedzUsuńWitaj :) Bardzo dziękuję za miłe słowa. Twój blog poznałam niedawno i od razu trafił do obserwowanych :) Jeszcze nie miałam czasu całego przejrzeć ale na pewno to zrobię bo bardzo podobają mi się Twoje rzeczy :)
UsuńOraz: jako druga skomentowałaś ten post więc wygrywasz ode mnie nagrodę niespodziankę w zabawie "podaj dalej" Mam nadzieję, że chętnie ją przyjmiesz i będziesz kontynuować zabawę.
Pozdrawiam
Ania
Chętnie wezmę udział w tej zabawie:) Co dalej?
UsuńTeraz ja uszyję dla Ciebie prezent niespodziankę i go wyślę :) Następnie jak już dotrze niespodzianka ode mnie to kontynuujesz zabawę na swoim blogu, tzn.piszesz post, w którym informujesz o zabawie i 2 pierwsze osoby, które pod tym postem zostawią komentarz otrzymają prezent od Ciebie i będą zobowiązane kontynuować zabawę dalej :)
UsuńW razie pytań pisz śmiało qnaanna@gmail.com - na ten adres wyślij mi proszę swój adres pocztowy, na który będę mogła wysłać prezent gdy już będzie gotowy :)
Przepiękną okładkę dostałas:) Taka delikatna i romantyczna;)
OdpowiedzUsuńGłowa biedronkowa świetna:)
Tak, okładka jest śliczna- bardzo się cieszę z niej :)
UsuńA głowa biedronki została ulubioną przytulanką synka ;)
Jak mi miło, że okładka Ci się podoba:). A ja mam od Gazyni fajny kawałek tkaninki i będę szyć okładkę na pomysłownik dla siebie:). Gazyniu, pamiętam, że mam dodać link :).
UsuńAnia na pewno wymyśliła coś pięknego na podarki :). Biedronka superowa - tylko jej skrzydła doszyć :).
OdpowiedzUsuńNo właśnie Ania nadal wymyśla i się zdecydować nie może ;P Ale jutro już na pewno jakąś decyzję podejmę.
UsuńA biedronka zgodnie z życzeniem dziecka jednak zostaje pająkiem już na stałe :)
Dobre z ta biedronką :) Usmiałam się z rana, dzieci sa cudowne :)
OdpowiedzUsuńi potrafią jednym zdaniem rozłożyć na łopatki :)
UsuńZabawa jest bardzo fajna, ale trzeba mieć czas na podawanie dalej. Ja od miesiąca nie mogę podać dalej:) Ba, nawet wpisu o tym zrobić nie mogę.
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze trzeba mieć pomysł. Ja się głowię i głowię i co rusz zmieniam zdanie na temat tego co uszyć. Ale jak zwycięscy już są wybrani to lada moment muszę się wziąć za szycie :)
Usuń