piątek, 25 stycznia 2013

USZYJ JASIA - wreszcie coś powstało :)

W ramach akcji, o której wspomniałam w poprzednim wpisie uszyłam 8 poszewek (to tak na początek ;) ). Niemal każda w innym rozmiarze bo szyłam w kawałków materiału jakie akurat miałam w domu :) Musze pomierzyć i dopasować, które poszewki powysyłać do którego szpitala i w poniedziałek pędzę na pocztę :) Przypominam gdzie szukać aktualnych informacji o akcji i zachęcam do wzięcia udziału w szyciu lub podarowaniu zbędnych poszewek na rzecz akcji.
Blog: http://www.ekoubranka.blogspot.com/
Facebook: http://www.facebook.com/pages/Uszyj-Jasia/544363172248008
No i moje poszeweczki:

czwartek, 24 stycznia 2013

"USZYJ JASIA" - szyję i ja :)


Jest taka cudowna akcja. Zaczęło się wszystko od szpitala im.JP II w Krakowie. W akcję włączyło się dużo szyjących dziewczyn i kilka szpitali jest już obdarowane, a następne czekają na swoją kolej.
W skrócie na czym polega akcja:

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Edu-mata "Kolorowe koła"

Oto zdjęcia najnowszej edu-maty, która dziś poleciała do swojej właścicielki. Szycie jej było ogromną frajdą i efekt bardzo mi się podoba. Dużą dawką świeżości i tym co ją wyróżnia wśród pozostałych jet przede wszystkim środkowe koło. Zgodnie z zamówieniem zostało uszyte z tkanin o różnych kolorach i fakturach. Mamy więc koła: żółte, miękkie- polar; zielone, lekko szorstkie- sztruks; puchate i bardzo mięciutkie- futerko;złote, sztywne, nieco śliskie -na samym środku.
Mata podzielona jest na 4 sektory. Maluch oczywiście będzie doskonalić tu zmysły: dotyku, wzroku, słuchu. Będzie ćwiczyć chwytanie, pełzanie, przewroty z brzuszka na plecy i odwrotnie (miękkie lądowania i spore pole do ćwiczeń dzięki ocieplinie w środku i rozmiarom: 140/140 cm).
Dla starszych dzieci może służyć do wyjaśniania różnic między porami roku, do nauki kolorów, do rozróżniania faktur tkanin. Sposobów zabawy i wykorzystania jest mnóstwo- wystarczy uruchomić wyobraźnię :)
A teraz prezentacja i opis poszczególnych sektorów:
WIOSNA:
Trawa jest trawiasta ;) to znaczy uszyta jest z polaru oraz włochatego materiału (i szeleści), owieczki puszyste, z odstającymi do chwytania uszkami, motyl ma odstające skrzydła z tkaniny lśniącej i śliskiej. Na miękkiej trawce rozkwitły kolorowe, nieco szorstkie w dotyku kwiaty o odstających płatkach. Mamy tu też kolorową tasiemkę i grzechotkę na wstążce.
LATO:
Lato to wyjazd za miasto na wczasy. Mamy więc drogę, kolorowe auto (koła z tkaniny imitującej prawdziwe opony), w tle miasto. Mamy też miejsca docelowe: las z wiewiórką, pomarszczoną rzekę z rybkami luźno przyszytymi na tasiemkach. Słońce pięknie świeci mnóstwem odstających wstążek.
JESIEŃ:
Tu mamy sporo różnych tkanin i odstających elementów. Jabłuszka są wypchane i luźno przyszyte, wiatrak ma odstające, dość sztywne i szeleszczące ramiona, za kępką traw i grzybów są kieszonki do których można schować gryzaki i grzechotki zaczepione na tasiemkach. Liście również są lekko odstające. No i jeż- puszysty, mięciutki i grubiutki. Przyszyty na  tasiemce z wszytą gumką.
ZIMA:
Zima jest puszysta i szeleszcząca. Mamy choineczki z tasiemkami i gryzakami, odstającą puszystą chmurę, śliskie lodowisko i malutkie śnieżynki. Na pierwszym planie rodzina bałwanków z odstającymi nosami i luźno przyszytymi szaliczkami.Jeden z bałwanków ma w rękę wszytą grzechotkę wiec pięknie grzechocze gdy się z nim witamy ;) Jeden z gryzaków posiada lusterko.
No i zdjęcia:

sobota, 12 stycznia 2013

Prezent w tempie ekspresowym :)

Ostatnio miałam godzinę na wymyślenie i uszycie upominków dla synków kuzynki... godzina to mało czasu zwłaszcza jak ma się w domu dwójkę dzieci, które uwielbiają "pomagać" przy szyciu ;) Musiało to być coś bardzo prostego i szybkiego więc powstały poszewki na poduszki. Nieużywane jaśki na szczęście w domu miałam więc podusie gotowe były w 50 minut. Z tego co wiem bardzo przypadły maluchom do gustu :)

środa, 2 stycznia 2013

Poduszka Angry Birds

 Mój brat jest fanem gry Angry Birds więc pod choinką znalazł uszytą przeze mnie poduszkę ze stosownymi aplikacjami :) Poszewkę uszyłam z zakładką (nie miałam czasu na zamek lub guziki), aplikacje naszyłam z polaru. A oto efekt: