środa, 12 sierpnia 2015

Mini park linowy we własnym ogródku.

Kurczę, ostatnio na tym moim blogu znacznie mnie szycia niż innych rzeczy. Na stole, w szafie i w innych kątach leżą rozpoczęte projekty, które na pewno kiedyś doczekają się dokończenia. Póki co w naszym życiu codziennym tyle się dzieje, że tylko zerkam na maszynę i zastanawiam się czy nie lepiej jej schować bo tylko się kurzy.
Dziś znowu nieszyciowy post. Zrobiłam moim chłopakom mini park linowy. To jest świetny i tani sposób na urozmaicenie zabawy na podwórku, na uzupełnienie placu zabaw jeśli taki posiadamy, jest to świetne narzędzie do ćwiczenia równowagi. W Mrówce kupiłam sznurek za 1,99 za metr, potrzebowałam 25 metrów więc cała atrakcja kosztowała mnie 50 zł :)



2 komentarze: