Koszula wyglądała tak:
Odrysowujemy kształt sukienki, która obecnie pasuje na naszą córę:
Sukienka odrysowana:
Wycinamy:
Dekolt z przodu należy trochę głębiej wyciąć.Następnie zszywamy ramiona i boki sukienki. Podkładamy i obszywamy rękawki i dekolt. Ja dekolt obszyłam lamówką dla ozdoby.I sukienka gotowa!
Zajęło to mniej niż godzinę. Dół mamy już podszyty, guziki przyszyte, dziurki gotowe :D
Sukienkę zakłada się łatwo bo cała rozpinana jest na guziczki.
Jeśli wykorzystamy jednokolorową koszulę można zaszaleć z dodatkami- naszyć broszkę, tasiemkę do wiązania kokardy w pasie, aplikację, ozdobne kolorowe guziki i co tylko wyobraźnia podpowie.
I sukienka na modelce :)
takie szycie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Uwielbiam takie kombinowane, szybkie szycie.
OdpowiedzUsuńŚwietna ta Twoja maleńka... szycie dla dzieciaczków jest niezwykle wdzięczne... nie trzeba za wiele dopasowywać... Ja na tym etapie jestem jednak tak zawalona ciuszkami dla młodej, że chyba szycie zacznę dopiero latem, jak skończy roczek i stanie na nogi... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny - ja tez lubię takie szybkie szycie bez kombinowania :)
OdpowiedzUsuńXementyna - ja nigdy nie szyłam ubrań więc się wprawiam. Planuję na lato uszyć mnóóóóstwo sukienek dla młodej :D
Uwielbiam takie recyklingi. Świetny blog, będę tu często zaglądać.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńUwielbiam recykling ! świetny pomysł i śliczna modeleczka.Z miłą chęcią będę tu zaglądać.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle Extra przeróbka! Prześliczna sukieneczka! Uroczo wygląda z tymi rajstopkami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńSukienka wyszła rewelacyjna!!!
Usuń